W tym roku zaczęłam realizować swoje marzenia i postanowienia sprzed kilku lat.
Zamiast wymówek o braku czasu i środków zaczęłam szukać sposobów na niedrogie, lecz przepiękne wakacje, weekendy czy też jednodniowe wycieczki.
Pierwsze marzenie zostało zrealizowane już w maju - podróż do Hiszpanii. 💖
Tygodniowy urlop w maju z piaszczystą plaża, codzienną dawką słońca i wina 🍷
Barwne i apetyczne miejsce - La Rambla |
Moje serce od razu zaczęło szybciej bić na widok tych pięknych, kolorowych targowisk.
Kusiły świeżością i różnorodnością warzyw i owoców poprzez słodycze, szynki, ostrygi i palelę. La Rambla- miejsce które polecam i do którego chciałabym wracać niemalże codziennie ! :)
Mała nadmorska miejscowość, obok której mieścił się nasz hotel.
Malgrat de Mar - nadmorska miejscowość pełna pięknych widoków i życzliwych mieszkańców |
Odkryłam ją przypadkiem szwędając się po okolicy. Urzekli mnie gościnni mieszkańcy, aromatyczna kawa i pełna historii architektura.
Najcudowniejsze rzeczy odkrywamy przez przypadek - tego właśnie nauczyło mnie Malgrat.
Poranny widok z balkonu |
Z pomocą przyszły mi proste sposoby dzięki którym mogłam trochę zaoszczędzić !
→ Założyłam skarbonkę oszczędnościową ( jak za czasów dzieciństwa 😋)
→ Sprawdziłam wyloty z innych miejscowości
→Wykupiłam opcję HB zamiast ALL INCLUSIVE i postawiłam na zwiedzanie we własnym zakresie
→ Ograniczyłam bagaż do wersji podręcznej
→ Wybrałam się na wakacje w maju, przed sezonem
Kilka prostych czynności pozwoliło mi cieszyć się wymarzoną podróżą, aktywnym zwiedzaniem i małymi przyjemnościami podczas pobytu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz